piątek, 17 grudnia 2010
środa, 15 grudnia 2010
wtorek, 14 grudnia 2010
poniedziałek, 13 grudnia 2010
niedziela, 12 grudnia 2010
Jakimś cudem trafiłam na sklep zagraniczny internetowy i znalazlam to...
Kłódeczka bling bling. Szkoda tylko, że to tylko pierścionek :p
Plus jak ja mogłam zapomnieć o moim jednym z ulubieńszych sweet sklepów sprzed paru lat!
poduszki z Davida and Goliath'a:
________________________________________________________________
no dobra, może i jest różowa oczojebna plus futrzana, ale kto by takiej nie chciał?
I jakoś poduszkowo się zrobiło.
Więc na dokładkę (tak nawet w klimacie muffinkowo słodkim)
piątek, 10 grudnia 2010
Buty, buty, buty
I moje faworyty: (szczególnie te ostatnie, wymarzone od paru dobrych lat. szkoda tylko, że często braknie kasy)
czwartek, 9 grudnia 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)